W maju gościliśmy w Podmoklach uczniów z Neuruppin. Od czasu ich powrotu do domów nasz wyjazd do Neuruppin stał się głównym tematem rozmów. To było bardzo ważne wydarzenie w życiu młodych ludzi czniów kl. V - VI Zespołu Edukacyjnego w Podmoklach Małych. Wyjechaliśmy grupą 15 osób, wraz z opiekunami: p. Bożeną. Mruk, p. Emilią Owczarek i tłumaczem p. Konradem Wojciechowskim w poniedziałek rano i dotarliśmy na miejsce koło południa. Przyjęto nas bardzo serdecznie. Po wspólnym posiłku zwiedziliśmy szkołę (Rosa Luxenburg) oraz tereny wokół niej. Następnie dzieci udały się do rodzin w celu rozpakowania się i poznania domu, w którym będą mieszkać przez najbliższy tydzień. O godz. 17.30 spotkaliśmy się wszyscy na przystani nad jeziorem. Miejsce było piękne, ale najpiękniejszą atrakcją, okazało się pływanie łódką tzw. „Dragorzem”. To bardzo popularne tam podłużne łodzie, w których mieści się kilkanaście osób. Mimo zmęczenia uczniowie wzorowo wiosłowali i podziwiali piękne krajobrazy. Czas nad wodą spędziliśmy bardzo przyjemnie. Wtorek o godz.7.30 rozpoczęła się wspólna lekcja języka angielskiego (uczniowie obu szkół uczą się tego języka). Następnie wyruszyliśmy na spacer podczas którego zwiedziliśmy miasto Neuruppin. O godz. 11.00 wsiedliśmy na statek. Przejażdżka miała miejsce wzdłuż trzech jezior połączonych kanałem i śluzę. Zobaczyliśmy wiele pięknych miejsc, a także roślin i zwierząt. Zjedliśmy też smaczny posiłek na pokładzie. Kolejną atrakcją była dłuższa przejażdżka bryczką, którą dojechaliśmy do rozległego parku. Spacerkiem wróciliśmy do miasta, następnie dzieci udały się do rodzin. W środę rano pojechaliśmy do Berlina. Najpierw zwiedziliśmy budynek niemieckiego parlamentu. Spotkaliśmy się tam z politykiem pochodzącym z Neuruppin (Paul Lobe), który opowiedział nam o swojej pracy i udzielił odpowiedzi na pytania dzieci z Polski i Niemiec. W restauracji tego budynku zjedliśmy obiad. Później mogliśmy podziwiać ulice i zabytki Berlina, a na koniec mieliśmy czas wolny, który wykorzystaliśmy na zakupy w centrum handlowym. Po przejażdżce ulicami Berlina wróciliśmy do Neuruppin. Wieczorem zorganizowano w szkole dyskotekę, którą poprzedzał pokaz karate uczniów. Czwartkowy ranek spędziliśmy w fabryce tworzyw sztucznych „Ołło”. Mieliśmy okazję zobaczyć proces podczas którego powstają różnego typu pojemniki na śmieci. Na koniec każdy uczestnik wycieczki otrzymał upominek w postaci miniaturowego kosza na śmieci. Po powrocie do szkoły udaliśmy się do ogrodu, gdzie miał miejsce plener malarski. Po obiedzie przewidziano zajęcia sportowe. Najpierw odbył się turniej tenisa stołowego, a później mecz piłki nożnej (Polska - Niemcy). Polacy odnieśli sukces sportowy w obu dziedzinach. Piątek podobnie jak wtorek rozpoczął się wspólną lekcją, ale tym razem była to lekcja tańca. Wszyscy uczniowie opanowali podstawowe kroki. Następnie udaliśmy się do Szkoły Artystycznej i braliśmy udział w różnych zajęciach (plastyka, muzyka, taniec). Po obiedzie w stołówce szkolnej uczniowie udali się do rodzin. Wieczorem czekała nas niespodzianka - wieczór pożegnalny z pysznym grillowanym jedzeniem oraz uroczyste odsłonięcie tablicy z kierunkowskazem i napisem "Podmokle Małe 265" km na dziedzińcu szkolnym. My otrzymaliśmy w prezencie także tablicę, ale z napisem "Neuruppin 265 km". Podziękowaliśmy za niezwykłą gościnność i ogrom atrakcji. Dzień zakończył się bardzo udaną dyskoteką która trwała do północy. W sobotę do południa pakowaliśmy się i przygotowaliśmy się do drogi powrotnej, do Polski. Dzieci z Niemiec ich rodzice oraz grono pedagogiczne pożegnało nas raz jeszcze i dotrzymywali nam towarzystwa do momentu odjazdu. Wyjeżdżaliśmy zabierając ze sobą wspaniałe wrażenia i mnóstwo wspomnień. Na miejsce dotarliśmy po południu. W szkole czekała na nas pani dyrektor E. Ryczek, która z zainteresowaniem słuchała naszych opowieści. Uczniowie wrócili bardzo zadowoleni. ZAPRASZAMY DO GALERII
|