I tak kolejne Boże Narodzenie już za nami. Czas upływa bardzo szybko. A my po raz kolejny, 17 grudnia 2006 roku, spotkaliśmy się z naszymi drogimi mieszkańcami wiosek. Tradycja spotkań przedświątecznych wpisała się na stałe do naszego kalendarza imprez i chyba już nikt z nas sobie nie wyobraża tego zmieniać. Wspaniały klimat, można powiedzieć rodzinnego spotkania, jest największą radością. Dzieci przygotowują dla swoich bliskich chociaż kilkuminutowe wystąpienie na scenie, ale to już jest radością dla obydwu stron. Taki mały przedświąteczny prezencik dla rodziców czy dziadków. W tym roku dzieci, przygotowane pod kierunkiem pani Ewy Heyduk, zaprezentowały świąteczne zwyczaje i kolędy z innych krajów. Zobaczyć można było Indian, Meksykańczyków, Murzynów, Anglików, Niemców, Rosjan, Polskich koźlarzy, którzy przychodzili by oddać pokłon Panu nad Panami. Cały występ przeplatany był wspólnym kolędowaniem. Na scenie zaprezentował się również zespół śpiewaczy „Wiwat” z Podmokli. Bardzo ładnie zaśpiewali kilka kolęd i piosenek, ale największą atrakcją i to szczególnie dla najmłodszych był teatrzyk o trzech krasnoludkach. Wspaniała gra członków chóru zdradziła ich predyspozycje teatralne. Oczywiście całości, przy kawce i cieście, przyglądali się zaproszeni goście gminy jak również goście z partnerskiej szkoły w Neurupin. Nasi mali artyści oprócz braw, zostali nagrodzeni słodyczami, które wręczyli krasnale i goście szkoły partnerskiej. Tymczasem pozostaje nam czekać na kolejne święta, ale już dziś zapraszamy na nasze spotkanie.
|